Spieniony płyn chłodzący

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • kjopek1
    Classic
    • 2010
    • 8

    Spieniony płyn chłodzący

    Żadne inne objawy nie występują. Samochód chodzi bez zarzutów. W przyszłym tygodniu chcę go odstawić do elektryka na przegląd instalacji.
  • keey
    Classic
    • 2008
    • 33

    #2
    Spieniony płyn chłodzący

    Cześć, po włóczeniu się od sklepu do sklepu postanowiłem sprawdzić stan płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym. I co zobaczyłem? Około pół centymetra piany. Pierwsza myśl - uszczelka głowicy. Więc po regulaminowym odstaniu 5 minut po jeździe zaglądam na bagnet miski olejowej. Olej jak najbardziej ok. Wymieniony miesiąc temu, klarowny, bez białych naleciałości. W międzyczasie opadła piana w zbiorniczku, więc w ramach testów użyłem ręcznika papierowego. resztki piany zbieram ręcznikiem i patrzę na kolor. Ręcznik z białego zmienia się na różowy. Wcisnąłem więc palucha do zbiornika wyrównawczego... płyn jak płyn, specyficzny w dotyku ale nie śliski, oleisty i bez plam. Więc w głowie kołata mi myśl... skąd ta piana? Olej ok, płyn wymieniony razem z olejem... wnętrze nadkola mokre, czyli wyciekał. Więc skąd ta piana:
    a - wynik zmieszania płynu chłodniczego od dwóch różnych producentów
    b - jakieś nieszczelności
    c - uszczelka (brrr)
    d - żadne z powyższych (więc co?)

    Komentarz

    • Arti23
      Elegance
      S_OCP Member
      • 2005
      • 892
      • Superb II combi (3T5)
      • CFGB 2.0 TDI CR RS 170 KM

      #3
      czy na pracującym silniku pojawiają się pęcherzyki powietrza w zbiorniczku wyrównawczym ?

      jeżeli tak to na bank uszczelka pod głowicą. są też takie testery (mają je w niektórych warsztatach) i warto by było czymś takim sprawdzić
      Skoda Octavia II Combi 2.0 TDI BKD DSG (172/395) by R-Motors-klik

      Komentarz

      • wiewioor
        Drive
        • 2006
        • 83
        • Octavia II combi (1Z5)
        • BWA 2.0 TSI RS 200 KM

        #4
        Znam przypadki (mój lekko podstarzały wujek) zalania do chłodnicy płynu do spryskiwaczy - efekt dokładnie taki jak opisałeś.
        A może zalewałeś koncentratem?
        Mi kiedyś zamiast koncentratu płynu chłodniczego sprzedali właśnie koncentrat płynu do...
        spryskiwaczy oczywiście. Ale w porę się zorientowałem.

        Komentarz

        • keey
          Classic
          • 2008
          • 33

          #5
          Proszę mnie nie straszyć uszczelką głowicy :wink: Przy uruchomionym silniku, na luzie piana się nie pojawia, nie widać także bąbelków. Dopiero po "przygazowaniu" leci spieniony płyn. Samochód nie stracił mocy, spaliny w porządku. Po nocy sprawdzałem olej i nic się nie zmieniło. stan nie wzrósł nie ma też śladów płynu w misce olejowej. Płyn chłodniczy w zbiorniczku na poziomie do jakiego zalałem. Te wycieki ze zbiorniczka to chyba sama piana. Płyn jaki kupiłem to marketowy wyrób ale gotowy do zalania. Mam skrzynię automatyczną i przy wymianie nie spuściłem płynu z chłodnicy oleju ASB. Chyba wymienię jeszcze raz całość i poczekam na efekty. Tylko gdzie ten korek od tej małej chłodnicy?

          Komentarz

          • grzesiu2400
            Ambiente
            • 2009
            • 193
            • Octavia I (1U2)
            • AKL 1.6 MPI 101 KM

            #6
            Nie wiem jak u ciebie ale u mnie również piana występuje i to dość sporo, ale tylko jak odpalam na zimnym po nocy. Poruszałem już temat tutaj na forum i jeżeli nic się nie dzieje dziwnego poza tą pianą to bym się nie przejmował ja to olałem totalnie i nic do tej pory się nie stało. Jeśli chodzi o uszczelkę to odpada jeżeli w zbiorniczku nie ma bąbli, a piana nie ma nic z nią wspólnego.

            Komentarz

            • keey
              Classic
              • 2008
              • 33

              #7
              Zauważyłem, że płyn dziwnie wpływa do zbiorniczka wyrównawczego. Jakiś czas temu widziałem tylko wir po "taflą" płynu a teraz on po prostu leci spieniony z góry. Auto normalnie się nagrzewa. Po postawieniu wskazówki temperatury do pionu załącza się wentylator, wycieków na złączkach i rurkach nie widać. Chłodnica cała. Ot zagadka.

              Komentarz

              • Rekin Chlebojad
                Rider
                • 2010
                • 474

                #8
                keey, nie wiem czy to ci pomoże ale znajdz gdzies moj post (jak masz czas i checi) i tam masz filmik, mam 1.6 tdi i od nowosci tak sie dzieje, a procz tego zadnych innych objawow. nie wiem ile masz tej piany , ale u mnie to było tak , że przegazowałem "motur" na goracym przy odkreconym korku i zaczeła sie piana robic taka z "mini" bombelkami na całej powierzchni. Na tzw "kolanku" w zbiorniczku gdzie jest weżyk zwrotny tez czasami mam pare bobelkow ale to po ostrej jezdzie, a tak to sa zawirowania małe w zbiorniku przy gazowaniu, wiec mysle że nie ma sie czym martwic;p
                Może mały test: wez butelke z płynem , albo lepiej nalej z 100 ml w słoiczek, i pomieszaj intensywnie , bedziesz miał taki sam efekt "piany" oczywiscie w wyrownawczym jest cisnienie a w słoiku go nie bedzie, ale sam efekt uzyskasz, ona szybko sie rozchodzi i szybko znika.
                Nie wiem ile masz tam tej piany, i jakie to sa bąbelki, ale jesli takie jak u mnie na filmiku, to mysle że nie ma sie czym martwic, na sprawdzenie spalin w zbiorniczku zawsze możesz jechac to koszt chyba około 50-70 zł.
                [scroll:d077aef450]Moja Czesia 1.6 TDI CR DSG---SPRZEDANA------> Jest Lexus CT200h [/scroll:d077aef450]

                Komentarz

                Pracuję...